Moderator: Aga-2
Staszka napisał(a):A może łatwiej będzie jednak przekonać męża do biegania? Widocznie jego sobie poniekąd "wybrała", taka "córeczka tatusia", kto wie...
Staszka napisał(a):Smaczkami go!
Madzia_94 napisał(a):Zawsze sama możesz psu pomóc podtrzymując mu pyszczek tak jak ci odpowiada, co możemy zaobserwować tu
http://i55.tinypic.com/b6sjtz.jpg
julka213 napisał(a):Odświeżam temat
Przeczytałam cały dział (uff... ) Bardzo pożyteczna lektura
Jednakże nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Mój prawie 3 miesięczny Borys nie chce stać w pozycji wystawowej. Wiem, wiem mały szczonek- pracujemy ze smaczkami i na wszystko działa. Zęby da Pańci obejrzeć, a i jak mam atrakcyjnego smakołyka- nawet biegnie równo Tylko to stanie... podobno smaczka trzeba podnieść trochę wyżej przed czubek nosa psa- na mój egzemplarz to nie działa Od razu hop w górę, co by było szybciej Ma ktoś jakiś skuteczny sposób na naukę? Na wystawie będzie pewnie najmłodszy w grupie, ale i tak chcę, by coś potrafił
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość