Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Jak tam nocka Co z Gaciorkiem

Dopiero doczytałem. Mocno trzymam kciuki !

Gaciorek w nocy trochę nawet posiedział - musiałam ją trzymać, bo jeszcze sama nie ma siły, no ale baaaardzo chciała
Dalej prawie cały czas śpi - no ale Babcia i Monika mówią, że to dobrze
Na razie nie chce nic pić, a dzisiaj miała zacząć...

agusia_x napisał(a):Tak teraz widzę, że ze szczeniakami to jak z małymi dziećmi (mam i to i to ) trzeba mnieć oczy dookoła głowy.

Oj, trzeba, trzeba
Najgorsze jest to, że ja nie wiem kiedy i gdzie ona je połknęła - w domu na 100% tego nie było, na spacerach jest pilnowana - jedyne miejsce to... 2tyg temu pojechaliśmy do Warszawy i byłysmy z Expertem i Glamour nad rzeką i w trawie nam dziewczyny znikały z oczu... może tam gdzieś je znalazła... NIE WIEM!

A tak się ostatnio cieszyłam że reaguje na komendę PUŚĆ (najpierw ćwiczyłyśmy na zabawkach w domu, potem na śmieciach (np. jakieś papierki) na spacerach, a ostatnio zaczęła nawet puszczać na komendę jakieś żarcie znalezione na ziemi) - no i co? i tak COŚ POŻARŁA

Mam straszne wyrzuty sumienia, że jej nie dopilnowałam! i teraz się Mała przeze mnie męczy!

Gaciorek trzymaj się!

gatta napisał(a):(...)Mam straszne wyrzuty sumienia, że jej nie dopilnowałam! i teraz się Mała przeze mnie męczy!

Bredzisz z niewyspania. To nie twoja wina

ale jak dla mnie dziwne zezby pies tak sam z siebie zjadl druciki, raczej wola smieci cos co pachnie, albo cos czym sie moze bawic, moze ktos rozklada po okolicy np jakies zarcie w ktorym upycha druciki? albbo w zadawie gdzies

najwazniejsze ze mala dochodzi do siebie

[quote="Daria + Chila i Luna"]ale jak dla mnie dziwne zezby pies tak sam z siebie zjadl druciki, raczej wola smieci cos co pachnie, albo cos czym sie moze bawic, moze ktos rozklada po okolicy np jakies zarcie w ktorym upycha druciki? albbo w zadawie gdzies

Kilka razy widziałam program na Animal Planet o tym co pies może zjeść i na prawdę włos się na głowie jeży! Ja nie wiem jak one to robią

Gaciorek widać dochodzi już do siebie, więc powinno być dobrze

Bardzo się cieszymy, że jest już poprawa. Gaciorku trzymaj się, masz nasze wsparcie

Daria + Chila i Luna napisał(a):ale jak dla mnie dziwne zezby pies tak sam z siebie zjadl druciki, raczej wola smieci cos co pachnie, albo cos czym sie moze bawic, moze ktos rozklada po okolicy np jakies zarcie w ktorym upycha druciki? albbo w zadawie gdzies(...)

Dla mnie to wcale nie jest takie dziwne. Ekspert często wciąga leżące na podłodze płatki z kwiatków, liście z drzewa co mu spadną na balkon, nawet własne kłaki jeśli zbite w kłębek się akurat walają.

gatta napisał(a):Mam straszne wyrzuty sumienia, że jej nie dopilnowałam! i teraz się Mała przeze mnie męczy!

Bzdury. Nie upilnujesz wszystkiego, Gatta chce poznawać świat. Ten wiek jest najgorszy pod tym względem i musimy mieć oczy dookoła głowy, ale to nie zmienia faktu że to nie jest Twoja wina.
No i bardzo się cieszymy, że nam siostra zdrowieje

Elmo napisał(a):

gatta napisał(a):Mam straszne wyrzuty sumienia, że jej nie dopilnowałam! i teraz się Mała przeze mnie męczy!

Bzdury. Nie upilnujesz wszystkiego, Gatta chce poznawać świat. Ten wiek jest najgorszy pod tym względem i musimy mieć oczy dookoła głowy, ale to nie zmienia faktu że to nie jest Twoja wina.
No i bardzo się cieszymy, że nam siostra zdrowieje

Zgadzam się. Nasze niestety też mają śmieciarskie zapędy, i o ile Zuzia puszcza w 99%, to Bohun - niestety nie. I dlatego przestaliśmy w kilka fajnych miejsc jeździć na spacery czy nad wodę - bo jest mnóstwo śmiecia i wolę nie myśleć, co może zeżreć.
Jak z dzieckiem - nawet, jak człowiek zrobi wszystko, co może (a jestem pewna, że wy zrobiliście), to czasem i tak zrobi to psie dziecię po swojemu. Niestety
Ale nie obwiniajcie się - nie dosć, ze to nic nie pomoze, to jeszcze żadna w tym wasza wina

Gatta trzymaj się dziewczyno. Nie strasz pani i wracaj szybko do zdrowia.
Trzymamy kciuki.

Gosia z Kajką

Kciukujemy i my za powrót Gatty do pełnego zdrowia

sznuję wetów ale upór Waszych w "nie robieniu" pogłębionej diagnostyki mnie

marieanne napisał(a):

Elmo napisał(a):

gatta napisał(a):Mam straszne wyrzuty sumienia, że jej nie dopilnowałam! i teraz się Mała przeze mnie męczy!

Bzdury. Nie upilnujesz wszystkiego, Gatta chce poznawać świat. Ten wiek jest najgorszy pod tym względem i musimy mieć oczy dookoła głowy, ale to nie zmienia faktu że to nie jest Twoja wina.
No i bardzo się cieszymy, że nam siostra zdrowieje

Zgadzam się. Nasze niestety też mają śmieciarskie zapędy, i o ile Zuzia puszcza w 99%, to Bohun - niestety nie. I dlatego przestaliśmy w kilka fajnych miejsc jeździć na spacery czy nad wodę - bo jest mnóstwo śmiecia i wolę nie myśleć, co może zeżreć.
Jak z dzieckiem - nawet, jak człowiek zrobi wszystko, co może (a jestem pewna, że wy zrobiliście), to czasem i tak zrobi to psie dziecię po swojemu. Niestety
Ale nie obwiniajcie się - nie dosć, ze to nic nie pomoze, to jeszcze żadna w tym wasza wina

Niestety u nas to samo. Jak Pako weźmie do pyska darmowe żarcie to kaplica nie raz zdarzyło mi się wyszarpywać mu coś z psyka, staram się mieć oczy do około głowy, ale niestety nie zawsze uda się zaregować na czas. Tydzień temu np. wyskoczył na podwórku z auta i od razu chapnał coś (ktoś wyrzucił zespuste żarcie przez okno ) i jeszcze sie w tym wytarzał.
Niestety maluszki mają taki okres, że zjadają wszystko co spotkają na swojej drodze. Czasem mają naprawdę durne pomysły. Niestety szczonek to jak małe dziecko.
Naprawdę nie zmartwiaj się. Gatta to super sunia i wierzę, że z tego wyjdzie. Mocno trzymam kciuki za pełen powrót do zdrowia

Jak kolejna nocka??

Jak sie mala czuje??Czy udostepniono Ci jej badania??

2tyg temu pojechaliśmy do Warszawy i byłysmy z Expertem i Glamour nad rzeką i w trawie nam dziewczyny znikały z oczu... może tam gdzieś je znalazła... NIE WIEM!

Widzialas te druciki ,ktore z niej wyszly?moze ona pozarla jakies male haczyki/haczyk z rybka niestety czesto sie tak zdaza ze wedkarze zostawiaja rybke z ...na brzegu co kolwiek to bylo mam nadzieje ze juz wyszlo ..

pozdr

kreska napisał(a):Widzialas te druciki ,ktore z niej wyszly?moze ona pozarla jakies male haczyki/haczyk z rybka niestety czesto sie tak zdaza ze wedkarze zostawiaja rybke z ...na brzegu co kolwiek to bylo mam nadzieje ze juz wyszlo ..

Widziałam - to były takie małe druciki jak czasami przy zabawkach są.
I nie wiem czy to było na 100% nad rzeką, ale to jest jedyne miejsce (poza domem) gdzie w ostatnim czasie znikała mi z oczu i nie widziałam dokładnie co ona tam robi. A że to ODKURZACZ to...


W nocy się trochę pomęczyłyśmy...
Teraz już jest lepiej
Zaczyna pić Sama jeszcze nie chce pić, dostaje wodę strzykawką - ale to i tak już lepiej niż wczoraj (wczoraj co jej wlewałam to od razu wypluwała).
Zaczyna sama siadać i nawet trochę posiedzi
Już zaczyna merdać ogonkiem jak np wyjdę po coś do drugiego pokoju/kuchni/łazienki i do niej wracam
Myślę, że potrzebuje jeszcze trochę czasu i będzie wszystko OK
MUSI BYĆ DOBRZE

No to teraz czekamy na zdjęcia uśmiechniętego pyszczka

Super

I my się, bardzo cieszymy, że z Gaciorkiem jest już lepiej
Teraz tylko musi nabrać sił i znów będzie rozrabiać.

trzymamy kciuki