przez Ewa z Dżoszem » 2007-03-18, 17:49
Nie wypowiem się co do kastracji, nie znam się, jednak zabieg chirurgiczny to jest zawsze jakaś ostateczność i decyzja musi być starannie przemyślana.
Istnieje jeszcze coś takiego jak farmakoterapia zaburzeń hormonalnych (niekoniecznie tak zwana hormonalna kastracja bo to działa długo, ma dużo ubocznych skutków).
Jest taki lek - Flutamid. Nie jest to lek hormonalny - tylko niesteroidowy lek antyandrogenny.
Lek, który stosuje się u mężczyzn w nowotworach prostaty, ale nie tylko. Wskazaniem są również sytuacje, w których trzeba wyhamować działanie testosteronu w ustroju.
Nie pamiętam dawkowania, nieważne w tej chwili, kuracja trwa coś około 6 tygodni i jest alternatywą dla kastracji - i chirurgicznej i farmakologicznej.
Tylko nie wiem jak to się ma do problemów onkologicznych. Porozmawiaj z lekarzem, zapytaj, co sądzi o kuracji Flutamidem? Flutamid jest dosyć drogi, i niestety też ma trochę działań ubocznych. Wszystko trzeba starannie wyważyć.