Strona 10 z 13
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-30, 22:54
przez Roxanka
Kciuki zaciskamy z całych sił.
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-30, 23:03
przez marzena
Trzymamy kciuki. Z całych sił.
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-30, 23:04
przez Cefreud
trzymamy!
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-30, 23:16
przez Hekate
zaciskamy bardzo mocno
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-30, 23:41
przez Kasia
Biedna Oli
![:-(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Trzymamy kciuki bardzo mocno!
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 00:24
przez sylwiaczek
Oli Kochana walcz, bierz przykład ze swojej pańci i walcz dla niej. Sabina 3mamy mocno za Was kciuki i łapki. Żeby Bóg dał Wam siły i nadzieję na lepsze "jutro". Jesteśmy z Wami
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 01:28
przez EwaM
trzymamy!
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 01:32
przez maat
Mocno trzymamy!
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 02:07
przez iwona_k1
Mocno trzymamy
![:!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Dopiero teraz tutaj dotarłam...Jesteśmy z Wami
![:!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 03:38
przez Sabina
Oli o godzinie 00:40 dostała lek. Na razie wszystko jest ok.
Wraz z Naszą dr. Kasią czuwamy, nie doszło do żadnego wstrząsu.
Oli ma niesamowity apetyt i ciągle się cieszy jest niesamowita.
Mamy nadzieje że obkurczą się te węzły i będzie z nami jeszcze jakiś czas. Jest niesamowita wyjątkowa i bardzo ją kochamy. Kochani dziękuję za dobre fluidy. Jeszcze troszkę i będziemy wiedzieć jak sie to wszystko potoczy.
Pozdrawiam i dziękuję ,a raczej tfu tfu nie dziękuje.
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 09:06
przez daria
I jak się teraz czujecie,kciuki i łapy zaciśnięte
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 09:42
przez Alicja i Spartki
Sabina nie dziekuj tfu ,tfu a Olenka niech sie trzyma
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 10:02
przez kerovynn
Jak minęła noc? jak czuje się Oli? Trzymamy kciuki cały czas. Pozdrowienia dla Pańci i mizianka dla Olisi
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 12:09
przez Zuzanda
Sabinko, trzymam mocno kciuki za Oli. To jest wytrwała i pełna życia psina tak jak był jej brat .
Odys już w rzeczywistości nie miał płuc a do końca walczył o bycie z nami .
Mam nadzieje że leczenie pomoże i jeszcze będziecie mogli z nią spędzać czas
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 15:13
przez Cefreud
trzymamy dalej!
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 15:40
przez Anirysova
Sabinko, trzymamy mocno kciuki za Oli !!!
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 21:43
przez AT
My też trzymamy kciuki!
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 21:50
przez Sabina
Oli minoł dzień bardzo spokojnie. Większość czasu odpoczywała.
Dziewczyna ma apetyt,pije, ma ochotę na spacerek.
Na razie węzły się nie obkurczyły, ale nie są tak twarde, już tak nie chrapie, może jeszcze pójdzie w dobrym kierunku.
Olunia dostała (kroplówkę) płyn wieloelektrolitowy , i będziemy ją płukac przez 4 dni.
Nasza lalunia jest dzielna i ciągle macha ogonem. W oczkach znów pojawiły się iskierki, a na jej pycholku uśmiech.
Własnie dla takich chwil warto żyć i warto walczyć.
Dzieci spędzają z nią każdą chwile kiedy nie śpi i rozpieszczamy ją na maxa.
Oli i Ja ślemy dla Was pozdrowienia.
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 22:01
przez Drixon
tak trzeba je rozpieszczać ile tylko można....
proszę wymiziać specjalnie to Tricolorowe dzielne Futro
Re: Śmiertelna diagnoza...
![Post Post](./styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif)
Napisane:
2009-10-31, 22:21
przez iwona_k1
Jesteśmy z Wami