Strona 4 z 5

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2013-07-23, 10:54
przez agnes
Poziom kreatyniny też wzrósł do 220. Jesteśmy po 5 dniach kroplówki mały wrócił już do formy(ufff) ale mamy się przyzwyczajać do takich sytuacji co jakiś czas. Aaa i mały waży 20 kg teraz, niestety waga mu rośnie, myślę że do roku czasu będzie jeszcze przybierać? Jak myślicie?

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2013-07-23, 21:34
przez agas
Trzymaj się maluszku, mały pies trafił na Panią z dużym sercem, trzymam kciuki !

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-02-07, 10:33
przez zmn18
Witam

Tak teraz wygląda Bruno co do jego stanu zdrowia to jest ok ale są takie dni ze potrzebna jest wizyta weta i przez parę dni Bruno jest na kroplówkach. Bruno dorasta razem z owczarkiem collie są ja bracia ;-D.

Obrazek
Obrazek

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-02-07, 12:17
przez Asia Morrisowa
Cały czas trzymamy kciuki za Bruno. Fajnie, że ma takiego towarzysza :-). Pozdrawiamy

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-02-07, 12:26
przez Marta@Amon
Super ,zdrówka życzymy...Wygląda wspaniale <tak>

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-02-07, 13:41
przez Bielunia
Pięknie ofutrzony jest Bruno i ma świetnego kumpla. <tak> Trzymam kciuki za zdrówko Bruna <pies> <okok>

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 10:07
przez agnes
Z wielkim smutkiem informuje ze wczoraj przegralismy walke o naszego przyjaciela

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 10:23
przez agnes
Stan Bruna od jakiegos czasu znacznie sie pogarszal, czestotliwosc robienia kroplowek ich ilosc i dlugosc podawania a czas poprawy skracal sie. Najpierw bylo to co 3 miesiace potem co 2,5 2 1,5 az ost 2 miesiace temu przyszedl najwiekszy kryzys. Kroplowki trwaly 3 tyg pies nie chcial jeec pic ledwo widzial na oczy walczylismy i po 3,5 tyg codziennych kroplowek jedzenia dozylnego wrocil do nas zaczal jesc pic wyniki niestety nie byly dobre mocznik 145 czasami 168 kreatynina 10. To polepszenie samopoczucia i formy kiedy bawil sie byl radosny trwalo 2 tyg po tym czasie nastapilo pogorszenie wynikow i samopoczucia. Kreatynina 13 mo znik 145 brak checi do zycia nie jadl nie pil spal mial ledwo otwarte oczy jak ktos go odwiedzil to ostatkiem sil cieszyl sie jak szalny poczym szedl spac. Kroplowki 4 dni i zero popdawy nie dalo sie juz naawet dozylnie zyly pekaly mial malo krwinek czerwonych podskornie tez ciezko bo mial juz zrosty po ostatnim prawie miesiacu codziennych kroplowek. Patrzyl na nas blagalnym wzrokiem a my wiedzielismy ze czas mu pozwolic odejsc. Nie moglam juz patrzec jak sie meczy wczoraj kiedy zaczal juz wymiotowac postanowilismy ze musi odejsc. O 20 przyjechal weterynarz i nasz Bruno zasnal na zawsze w swoim ukochanym lozku w sypialni

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 10:31
przez agnes
Nie sposob jest bez niego wytrzymac, caly czas mam w glowie jego piekne madre kochajace oczy. Cala rodzina placze za naszym kochanym miskiem...Spij kochanie spokojnie, bez bólu biegaj za tęczowym mostem. My nigdy nie zapomnimy o Tobie byles naszym najwspanialszym szczesciem. Pamietaj mamusia bardzo Cie kocha.....

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 11:24
przez Anuta
Smutno, bardzo Wam współczuję. Bruno bez bólu biega za Tęczowym Mostem, ale pozostanie w Waszych sercach.
(*)(*)(*).

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 11:50
przez saganka2
Bardzo Wam współczuję.. Byliście bardzo, bardzo dzielni. On też..
Dla pięknego małego Bruna (*).....

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 12:47
przez Agama
O rany tak strasznie przykro tyle przeszliście Bruno [*][*][*] przytulam mocno

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 13:09
przez monarucza
Bardzo mi przykro, byliście MEGA - DZIELNI , walczyliście o psiaka do ostatniej chwili. Trzymajcie się. Dla Bruna, który biega szczęśliwy za Tęczowym Mostem [*][*][*]

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 13:09
przez Natalia i Galwin
Tak bardzo Wam współczuję....
Bruno, żegnaj [*] [*] [*]

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 17:55
przez Wiola&Nero
Agnes... Brunio będzie na Was czekał na Tęczowych Łąkach... Nigdy, przenigdy nie zapomni swojej Mamusi... Będzie czekał, tęsknił, dopóki znów się nie spotkacie i nie przytulicie.... Dla Brunka światełko na drogę [*] A Was, całą rodzinkę mocno przytulam....

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 18:20
przez marylkab
Witam, bardzo Wam współczuję straty przyjaciela . Wierzę ,że już nie cierpi . Natomiast Wy długo będziecie odczuwać bół po stracie przyjaciela. Czytając te posty popłakałam się ,bo mój 10 letni przyjaciel wilczur przyrodni brat Bayry -Bernusi jest b. chory . Ma ogromnę tachykardię ( serce ) i od co najmniej 5 dni mało co je , a od 3 prawi wcale . Nie wyobrazam sobie jak odejdzie :( Badania krwi - morfologia b.dobra , tarczycowe hormony b.dobre - brak apetytu !!!! Na nic wątróbka . kiełbaska ,kurczak :(
Macie jakiś pomysł bo mi sie zagłodzi na śmierć . Dajcie pls jakąś radę ?
Dla Bruna Światełko [*] .

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 18:36
przez saba&mlis
Bardzo Wam współczuje...
tak bardzo żal ...
Dla Bruna [*][*] [*]

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 18:44
przez agnes
Bardzo mi przykro , trzymam kciuki zeby sie wykaraskal nie poddawaj sie i walcz ile mozesz. My w tej przedostatniej walce kiedy nie chcial jesc ponad tydzien nic kompletnie podawalismy mu dozylnie w kroplowce pokarm u nas niestety wiazalo sie to z oslabieniem nerek bo ten preparat zawiera duzo bialka wiec nie moglismy mu dawac duzo ratowalismy sie lekami na zwiekszajacymi apetyt nawet mieszalismy jego karme z kocia zeby tylko cos zjadl bo inaczej wykonczylby sie z glodu w tym stanie. Jesli wasz ma zdrowe nerki to ani preparat w kroplowce ani kocie dla zwiekszenia apetytu mu chyba nie zaszkodzi chociaz najlepiej dopytac weta. U nas jedno wykluczalo drugie leki i inne jedzenie niz to dla nerkowcow mu popprostu szkodzilo

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 19:43
przez marylkab
Ja mu podaję tabletki na zwiększenie apetytu , albo podawałam bo teraz nie chce nic nawet z salami , albo inną kiełbaską:( . NIC to nie daje . Myślę o tych preparatach NUTRI coś tam w aptece ale to jutro i musze strzykawką mu wpakować to dzioba. W poniedziałek do kliniki - tam gdzie miał operację na skręt żołądka i śledziony ! O dziwo uratowałam go z tej śmiertelnej choroby w grudniu :) Czy mam teraz przegrać ? :( Vet nie wie co mu jest . Tak więc musz pojechać do kliniki . Trzymajcie kciuki !!!

Re: Bruno- mały pies z dużym sercem

PostNapisane: 2014-06-28, 22:03
przez Renata.P
Bardzo mi przykro Bruno(*)(*)(*)