Hekate napisał(a):ojojoj, strach się bać, taka mała a już karate opanowała
No bo wiesz, ja musiałam. Bo Bossowie to takie wredoty, ze mówią Kelly "get Daisy" i ona, nauczona "get Ninia" (taka owca co kiedyś u nich byla) od razu dyrda po mnie jak sie oddalę, co mi się bardzo rzadko zdarza a jesli już to głównie dlatego (mówię to wam w tajemnicy) że ja jeszcze nie zbyt dobrze widzę, za mała jestem. Tak 4-5metrów a dalej to już ciężko, ale co dzień jest lepiej.
Hekate napisał(a):piękny duet, ja licze kiedyś na trio z czarnobiałym elementem, ale większym gabarytowo
![:-P](./images/smilies/icon_razz.gif)
To znaczy?
Boyciu, ja tez Ci ślę
EwaM,
Oj, niełatwo, ale oni mają tez zalety. Mają takie duże miejsce, ze jestem jeszcze za mała, żeby wszystko zobaczyć. Ale już widziałam owieczki, kaczki i kury. A został mi jeszcze ponad hektar pastwiska i lasu do zwiedzenia oraz Tajemniczy Kot Ofelia i przepiórki. Boss zawzięcie czyta książkę "Jak być najlepszym przyjacielem swojego psa" napisaną przez mnichów z New Skete, a bossowa "Sztuka wychowywania szczenięcia" tych samych mnichów. Osobiście uważam, ze ze ten czas powinni spędzić miziając mnie.
___________________
Kelly na wystawie w Radomiu została Najpiękniejszą Dorosłą Suką w Rasie
Maja