Strona 1 z 5

I berny moga byc mistrzami posłuszeństwa

PostNapisane: 2007-07-13, 09:32
przez Cefreud

PostNapisane: 2007-07-13, 11:34
przez Dag
:shock: o jak pięknie :!:
Koniecznie muszę ten filmik pokazać Axelowi :-D

PostNapisane: 2007-07-13, 12:55
przez mofis
tez mi sztuka ?! przeciez to nic nadzwyczajnego ze pies przy nodze chodzi. zreszta ten na filmie lezie tylko dlatego ze liczy ze dostanie smakolyk ...

PostNapisane: 2007-07-13, 13:10
przez Lilla
Super filmik, widac, ze oboje bardzo sie staraja :-)

PostNapisane: 2007-07-13, 13:26
przez Przemo
Lilla napisał(a):Super filmik, widac, ze oboje bardzo sie staraja :-)


To jak taki madry to nagraj swego psa i pokaz tu .

PostNapisane: 2007-07-13, 13:32
przez Lilla
Przemo nie rozumiem, mi sie ich wspolpraca bardzo podoba, i nie uwazam, ze moj pies jest madry.

PostNapisane: 2007-07-13, 13:43
przez bea
Tak wspaniały kontakt psa z przewodnikiem to mistrzostwo i tylko ktoś ,kto ćwiczył z psem,zdawał egzaminy ,a szczególnie ktos kto wystepował na zawodach wie jako o to trudno.Mofis podczas wykonywania ćwiczeń pies nie może być stymulowany smakołykmi do pracy.Mofis-jezeli jesteś ukrytym mistrzem,obiecuję osobiście uhonorować Twój kunszt pucharem i klaskać najgłośniej,tylko zademonstruj nam te swoje wspaniałe umiejetności na Zawodach,albo przynajmniej na filmiku :-D A jeżeli nie wiesz o czym mówisz,to pamietaj milczenie też bywa cenne.

PostNapisane: 2007-07-13, 14:18
przez Beata i Fiona
mofis napisał(a):tez mi sztuka ?! przeciez to nic nadzwyczajnego ze pies przy nodze chodzi.


:?: :?: może to żadna sztuka z border collie, ale z bernem to kawał pracy, trzeba nieźle się namęczyć żeby nauczyć berneńczyka takiego kontaktu :-P ,
poza tym na zawodach obedience pies powinien jeszcze machać ogonem, (wszak to radosne posłuszeństwo), a to już naprawde wielkie osiągnięcie :mrgreen: (a właśnie merdania w naszej pracy brakuje najbardziej, nie wiem może Fionie się nie chce :-P )

Prawda - czasami odrywał wzrok, ale w takich warunkach wcale mu się nie dziwie ;-)

Naprawdę wielka klasa :mrgreen:

PostNapisane: 2007-07-13, 15:00
przez Przemo
Lilla napisał(a):Przemo nie rozumiem, mi sie ich wspolpraca bardzo podoba, i nie uwazam, ze moj pies jest madry.


przprtaszam milao byc do mofisa :-D

PostNapisane: 2007-07-13, 15:35
przez AT
mofis napisał(a):tez mi sztuka ?! przeciez to nic nadzwyczajnego ze pies przy nodze chodzi. zreszta ten na filmie lezie tylko dlatego ze liczy ze dostanie smakolyk ...

może liczy na smakołyk, może na piłeczkę a może na głaskanko... doprawdy to niegodziwość z jego strony ;-) my ludzie to za darmochę pracujemy i wykonujemy polecenia szefów :-)
mam świra na punkcie psów pracujących. duże brawo dla tej pary. to sztuka wydobyć odrobinę posłuszeństwa z głowy berneńskiego mądrali co to zazwyczaj ,,wie lepiej" niż jego przewodnik :mrgreen:

PostNapisane: 2007-07-13, 16:16
przez Glonek
Nie wiem jakiej rangi były to zawody i jaką ocenę dostała ta para. Klasa sądząc z trasy przemarszu to co najmniej 2. Co do pracy psa to jest bardzo fajna a co do pracy przewodnika to punkty na zawodach traci tylko on. Przynajmniej na tych zawodach na których występowałem, obserwowałem taka praca przewodnika została by oceniona źle. Ogólnie nazywa się to wydawanie podwójnych komend i dopingowanie psa.
Cobyście się nie czepiali to wstawiam sznurek do naszego treningu. Posłuszeństwo do IPO bez ostrzelania. Dźwięk został wycięty bo strasznie wiało.
http://www.youtube.com/watch?v=1ASYXWWWGj4
A tutaj ćwiczenia z obrony. Bublasta jest uwiązana do drzewa aby przewodnik czegoś nie spieprzył.
http://www.youtube.com/watch?v=NxtUi803yDw

PostNapisane: 2007-07-13, 16:39
przez Przemo
Pierwzy link ktory jest na tym poscie jesy ja dlamnie nietypowy za link piewszy w watku glonka jest typowy dla wszystkich psow. Tak ja to odbieram Wida w tym ze pies trocher sie gubi. Zas w filmiku przewodnim w tym poscie widac ze dlugo musieli pracowac bo pies wogle sie nie gubil.. No hyba ze chcecie sie doszukiwac szczegolow. Tak jak to chcial zrobic glonek.

PostNapisane: 2007-07-13, 17:18
przez AT
filmików Glonka jeszcze nie zobaczyłam (troszkę to potrwa zanim moje bziuuu łącze je przemieli :-D ) ale tu chyba nikomu nie chodzi o to żeby pokazywać błędy w pracy z psiakiem tylko żeby sie pozachwycać że ktos z psem pracuje. detale detalami, zawody zawodami ale jeśli ktoś kiedykolwiek pracował z psem, zwłaszcza takim który ma berneńskopodobną psyche, to nie powie że to pestka gdy psiur wykonuje takie czy inne polecenie.
w temacie perfekcji w wszkoleniu psa mogę opowiedzieć historyjkę.
chodziłam ze swoja mufką na szkolenie. ulubionym zajęciem naszego instruktora byla próba rozproszenia jej uwagi. podczas wykonywania przez nią komendy waruj rzucał jej piłkę. ani razu nie uległa tej prowokacji i chociaż było po niej widać że umysłem biegnie za tą piłką to ciało grzecznie spoczywało na ziemi :mrgreen:
na ostatnich zajęciach instruktor pozazał nam jak pracuje jego suczka- ON przygotowany do IPO2. pracy suki nie będę długo opisywać- była cudna.
na koniec instruktor zapytał się czy mamy jeszcze jakieś pytania więc zapytałam się czy mogę zrobić jego suczce to co on robił mojej (czyli prowokacja ;-) )
oczywiście się zgodził. połozył psa na waruj ja przechodząc rzuciłam piłkę i psiur oczywiście za tą piłką pobiegł :mrgreen: radochę miałam wielką bo ONkowa pokazała iście ,,berneńkie" posłuszeństwo.
oczywiście zdarzenie to nie pokazuje niczego poza tym że pies to pies i zawsze moze nas zaskoczyć. i nie zmienia faktu że mojej łajzie do opisanej wyzej ONkowej tak daleko że nawet nie widać i z pewnością nigdy nie osiągniemy nawet 1/4 tego co ten owczarek. ale najwazniejsza jest zabawa :mrgreen:

PostNapisane: 2007-07-14, 14:24
przez STAWKA
a mnie całkiem rozkleił ten filmik ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=lqXcQr5K ... ed&search=

PostNapisane: 2007-07-14, 17:19
przez Cefreud
Stawka-te filmiki sa w offie.Tu wkleilam tylko szkoleniowy-zgodnie z tematem dzialu ;-)

PostNapisane: 2007-07-14, 17:46
przez STAWKA
przepraszam, zrobiłam to spontanicznie ;-)

PostNapisane: 2007-07-16, 08:52
przez Glonek
Przemo napisał(a):Pierwzy link ktory jest na tym poscie jesy ja dlamnie nietypowy za link piewszy w watku glonka jest typowy dla wszystkich psow. Tak ja to odbieram Wida w tym ze pies trocher sie gubi. Zas w filmiku przewodnim w tym poscie widac ze dlugo musieli pracowac bo pies wogle sie nie gubil.. No hyba ze chcecie sie doszukiwac szczegolow. Tak jak to chcial zrobic glonek.

Chciałbym zrozumieć co masz na myśli ale niestety nie rozumiem.
W pierwszym linku praca psa jest wspomagana i to mocno zachowaniem przewodnika. Na zawodach taka praca jest niedopuszczalna. A przynajmniej byłaby bardzo źle oceniona przez sędziego. Może to i ładnie wygląda dla osób nie orientujących się na co patrzeć. Dla mnie taka praca jest niedopuszczalna. Ja dostaję ochrzan za zbytnie wykręcanie głowy w stronę psa.
To jest link do filmiku z MŚ Obedience w 2006r. http://www.psysportowe.pl/forum/viewtopic.php?t=841 Niestety filmik można zobaczyć dopiero po zalogowaniu się na Psy sportowe.
A tutaj filmik z MP Obedience kl.2 http://www.youtube.com/watch?v=SPfIRCF05hg
Pani A. Boczula z Ertim. Nie patrz na pracę psa tylko przewodnika. Czy A. Boczula wyczynia taki taniec jak ten przewodnik od Berna? Ona chodzi normalnie a nie ma przykurczu prawej i lewej ręki. Nie daje dodatkowych znaków ciałem. Znaki te są bardzo widoczne np. podczas aportu. I nie ma znaczenie rasa psa dla pracy przewodnika. Metody nauki mogą być inne ale zachowanie na ringu powinno być takie samo.

PostNapisane: 2007-07-17, 00:19
przez AT
ojej!!!! ja też mam lekki przykurcz lewej ręki bo jak idę naturalnie wymachując łapami to walę piesę po pysku :mrgreen: może jednak zachowanie przewodnika musi być minimalnie modyfikowane w zalezności od rasy ;-)

PostNapisane: 2007-07-17, 09:49
przez Ania Gd
Glonek
jesteś pewnie "fachowcem" w tej kwestii i bardzo fajnie że nas oświeciłeś.
Dzięki temu zwróciłeś naszą uwagę na kwestie niezauważalne dla laików.
Ale musisz być ciut bardziej tolerancyjny dla "amatorów".

PostNapisane: 2007-07-18, 09:15
przez Glonek
Witam.
Lepiej późno niż wcale. Niestety obecnie mam dość mało czasu na pisanie na forum. Dlatego ten post pojawia się dopiero dzisiaj.
Po wymianie priwów z „Bea” doszedłem do wniosku, że ani ja nie zrozumiałem intencji zamieszczenia tego linku na forum ani reszta mojej krytyki.
Praca psa zamieszczonego na filmie bardzo mi się podoba. Jego skupienie na przewodniku jest dla mnie w parze z Bublastą nieosiągalne, szczególnie w hali. Bublasta co widać na flimie spływa z kontaktu nawet na wolnym powietrzy i to podczas treningu a nie zawodów czy pokazu. W hali jest dużo gorzej. Mam naprawdę duży kłopot ze złapaniem z nią kontaktu.
Zamieszczenie linku do filmu z A. Boczulą miało na celu nic innego jak pokazanie prawidłowej pracy przewodnika. Mogłem zamieścić link z pracą Patrycji Frolenko ale to byłoby posłuszeństwo z IPO a nie obi czy PT. A dlaczego linki z tymi dwiema paniami, ponieważ są to najlepsze polskie zawodniczki w swoich dyscyplinach.
A teraz coś odnośnie pewnego zwichrowania z jakim oglądam filmy. Nagrywanie swojej pracy, oglądanie filmów z pracą swoją i innych przewodników ma dla mnie dwa cele. Eliminowanie moich błędów, lub podglądanie lepszych ode mnie. Więc siłą rzeczy głownie zwracam uwagę na błędy psa i przewodnika. I wyskoczyłem z tym na tym forum jak Filip z konopii. Czyli zamiast pochwalić psa, skrytykowałem przewodnika. Zupełny brak zrozumienie intencji zamieszczenia tego linku na forum. Tak jakoś głupio wyszło.