Tresura

[Dareczek02]

Mam pytanie zna ktoś jakąś firmę treserską na województwie małopolska Mam psa i chce żeby był mądry z góry dzięki
Jak ktoś zna niech da link albo coś telefon :)
Pozdrawiam

[arek]

Polecam www.alteri.pl

[Dareczek02]

Dzięki wielkie

[Dareczek02]

Mam pytanie arek ty byłeś juz na tym kursie???

[Anirysova]

Alterii ma bardzo dobrą opinię

Dla Boryska pasyje ten kurs PPP (w innych ośrodkach nazywany jest "psie przedszkole")

http://www.alteri.pl/Kursy_szkolenia/index.html

.

[Dareczek02]

A pani psy były jakoś tresowane??? Ja chce żeby mój pies był mądry...
Jak pani/pan sądzi czy borys jest za młody czy już zacząć z nim tresurę

[AT]

A pani psy były jakoś tresowane??? Ja chce żeby mój pies był mądry...
Jak pani/pan sądzi czy borys jest za młody czy już zacząć z nim tresurę

Dareczek Twój pies jest mądry! i to zdziwisz się nie raz jak bardzo! a w Alterii pomogą Ci odkryć tą psią mądrość bo w szkoleniu psów to ich właściciele uczą się więcej niż ich psiaki
3 miesięczny psiak to akurat, żeby zacząć szkolenie podstawowych komend (przywołania, siad, waruj) dobre psie przedszkole to świetny pomysł (ja niestety nie miałam takiego w swojej okolicy i przygodę ze szkoleniem zaczynałam sam na sam z psiakiem)

[Dareczek02]

Czyli pani uważa że takie szkolenie to dobry pomysł...
Ja mam zamiar za jakie 3 miesiące z boryskiem przejechać się na wystawę...

[AT]

Szkolenie to świetny pomysł, świetny sposób na wspólne sensowne spędzanie czasu z psem, rewelacyjny sposób na poszerzenie swojej wiedzy i na zrozumienie swojego psa zwłaszcza gdy pomaga nam w tym fachowiec a tych w Alterii chyba nie brakuje. no i muszę jeszcze dodać, że może stać się nałogiem i to takim który dotyka zarówno właściciela jak i psa
i Asia jestem bez pani

[arek]

Derek przepraszam że tak długo musiałeś czekać na moją odpowiedz .
Odpowiadam na Twoje pytanie - tak braliśmy udział razem z Petrusem w szkoleniu PPP , ukończyliśmy go w listopadzie ubiegłego roku. Powiem tak fantastyczni i kompetentni instruktorzy, miła atmosfera jednym słowem super. Bardzo dużo skorzystałem chodząc na ten kurs, no i Petrus był zadowolony wśród swoich rówieśników. Już myślę o następnym kursie w Alterii
Spotkałem się na kursie ze szczeniakami młodszymi od Twojego i całkiem nieźle sobie radziły, tak więc myślę że spokojnie możesz rozpocząć szkolenie. A udział w szkoleniu jest naprawdę wspaniałym doświadczeniem, choć czasami trudnym i męczącym.
Pozdrawiam

[Anirysova]

A pani psy były jakoś tresowane??? Ja chce żeby mój pies był mądry...
Jak pani/pan sądzi czy borys jest za młody czy już zacząć z nim tresurę

Na forum zwyczajowo mówimy sobie po imieniu

Berneńczyki to bardzo mądre psy

Nasze psy nie były 'tresowane" tylko w domu wychowywane, a na kursach szkolone.
Z dwoma młodszymi byliśmy i na psim przedszkolu i na PT, a potem na PTT.

Na kursach przede wszystkim uczą właścicieli w jaki sposób porozumiewać się z psem, żeby wiedział co od niego chcemy.

W domu polecam książkę "Szczenię doskonałe" Gwen Bailey.

[Dareczek02]

Dzięki wszystkim za rade

[Agama]

Trochę sie wtrące z małym pytaniem.Gdzie uczyły się Aniryski(jeżeli mozna ) mIeszkam niedaleko

[Klaudia1]

ja też miałam ochote na szkolenie ale... u nas w miejscowości jest tylko jeden treser z czego szkoli psy typu:doberman,pitbull,owczarek niemiecki wiec troszke sie boje bo berny to lagodne psy i po takim szkoleniu nie wiadomo co by z niego bylo.... i jeszzce trzeb aoddac psa na 4 tyg. to już wogole nie wchodiz w gre... zaczełam szukać dalej wiec tylko Rzeszow i okolice no ale tam to mamy ok 2 godz w jedna strone a rodzice pracuja do 18 wiec... Za każdym razem jak wyprowadzi mnie z równowagio to odrazu słowa :szkolenie! No i dzisiaj wypuściłam go jak zwykle na łakach zobaczył innego psa i pobeigł pomiomo moich nawoływań pokazywaniu smakołyków oddalania sie w druga strone ;/ i jeszcze poźneij jak go juz złapałam sznowny pan od właściciela psa wydarł9mało powiedziane -zaczał do mnie wyklinać i wogole..) sie na mnie że sobie tego typu sytuacji nie zyczy ;/ a moj Beruś tylko sie chciał bawic...wiec wrocilam do domu i zale sie mamie no i mama ze to jeszcze szzceniak(12msc) i wogole ja to rozumiem ale zwyczajnie chcialabym sobei spokojnie pojsc wypuscic go a nie isc ciagle w strachu czy zaraz nie bedzie jakiegos psa... No i na to nadszedl tato i zadzwonił do swojego kolegi z policji no i powiedział ze cos postara sie załatwic jest jakies 3 gosci;2 z policji i 1 ze starzy granicznej. Jeden odpada bo dostal wlasnie psa (moze slyszeliscie w telewizji o tym onku ) no i jest jego opiekunem wiec bedzie go szkolil przez jakies 2 msc. 2 jak już to w maju ... ale ja nie wytrzymam do maja! Bo musi z psem byc wiec musialby wziasc wolne w pracy. Wiec czekamy do jutra na odpowiedz 3 oby bylo pozytywnie Ale ogolnie to mi sie trafil jakis "dziwny egzemplarz" bo zna wiele koemend i sztuczek i je wykonuje a z powrotem lub ciagneiciem na smyczy to gorzej idzie... Mi sie zdaje ze on wie oco chodiz ale zwyczajnie po co ma wracac do panci? Jak moze z psami pofikac ogolnie to nie wiem poco to pisze ale niech bedzie :D

[AT]

Bernena! dobre szkolenie dla psów to tak naprawdę takie gdzie szkoli się właścicieli psów w jaki sposób mają postępować ze swoim podopiecznym. (szkolenie na które się psa oddaje to dla mnie nie szkolenie- nie mówię tu o takich sytuacjach jak psy asystujące itp) polecam Ci książkę ,,Aria do mnie" - tam jest przedstawionych kilka sposobów na to jak nauczyć przychodzenia na komendę. Jak ktoś ze znajomych będzie pomagał Wam w szkoleniu to też lepiej, żeby Wam wytłumaczył co robić, żeby psiak się słuchał, niż żeby sam Waszego psa szkolił. zresztą może być też tak, że pies nie będzie chciał pracować (uczyć się) z kimś obcym moja suczka (jako jedyna w grupie co może być spowodowane tym że berneńczyki bardzo przywiązują się do właściciela) nie chciała się poddać komendom wydawanym przez instruktora ona jest po prostu przyzwyczajona do pracy ze mną (i dobrze bo przecież jest moja!).

[bea]

Popieram wszystkimi łapami co napisala Asia!!

[Anirysova]

Trochę sie wtrące z małym pytaniem.Gdzie uczyły się Aniryski(jeżeli mozna ) mIeszkam niedaleko

My jeździliśmy do Katowic, do konkretnego szkoleniowca, którego nam polecono, ale myślę że "Gostar" zatrudnia tylko fachowców. Wiemy, że mają też filię w Tarnowskich Górach link: http://www.gostar.home.pl

[Robert]

to może i ja podpytam bernusiowych fachowców. Boston już potrafi siadać, przychodzić na komendę, nawet łapke ładnie podaje i na smyczy chodzi przy nodze. Poprzedniego psa wychowaliśmy sami a łatwy nie był (bokser) Zastanawiam sie jednak nad przedszkolem dla psiaków, jest całkiem blisko nas, tyle że to co czytam o tym szkoleniu to będzie juz chyba za nami . Jest sens? Bardziej interesuje mnie przygotowanie do wystawy, bo jakoś nie wyobrazam sobie naszego łobuza by ustał w pozie choc przez chwilę. Może kilka rad, albo literatura...? Widzę na zdjęciach Anirysków, że pięknie stały pieski już jako dzieciaki , a mam potomka i chęci na sprawdzenie sie na wystawach.

[Anirysova]

Nawet jeśli psiak już sporo umie, to moim zdaniem i tak warto iść na psie przedszkole. Będą tam nowe sytuacje, ćwiczenia z przyrządami, spotkamia z innymi psami, im większe urozmaicenie tym lepiej
Potem można iść na PT, gdzie uczą też między innymi pozostawania w pozycji, pokazywanie zębów itd.

[Robert]

No to zapisaliśmy sie do Psiego Przedszkola. Zajęcia w marcu,ale instruktor nas odwiedzi wcześniej jeszcze w domu na indywidualne konsultacje i przygotowanie.