Strona 8 z 11

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-21, 00:25
przez Magda & Leyla
Kilka dni temu ostatnie z naszych maluszków odfrunęło z gniazda.
Obrazek
Kochana Xajeczka zamieszkała z nową rodzinką w stolicy.
Obrazek
Jestem przekonana że będzie jej dobrze w warszawskim domku.

Ostatnie chwile Xaji w naszym domu:
Obrazek

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-21, 00:33
przez EwaM
rewelacyjna ta ostatnia fotka :mrgreen: Biedny koteczek tylko oczka mruży :-) Teraz mu pewnie smutno,że maluchów nie ma :-( albo odetchnął z ulgą,że go nie męczą :-P

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-21, 00:36
przez Fusia
ojoj :-( nie zdazylismy... kochany maluszek znalazl domek. Tolusia sciska siostrzyczke mocno

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-21, 11:40
przez Magda & Leyla
To zdjęcie Xaji z kiciusiem tylko tak groźnie wygląda - to była tylko toaleta uszu, a że kiciuś sam nie dawał rady to sunia mu uszy wymyła :mrgreen:
Obrazek

Tak naprawdę to kiciuś i Xaja lubili się :
Obrazek
Obrazek

Ale teraz smutno bez maluchów :cry: :cry: :cry:

Ale mam nadzieję że w przyszłości zorganizujemy zlocik rodzeństwa ;-)

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-21, 11:42
przez Magda & Leyla
Pozdrawiamy nasze małe radości i wszystkie berneńskie maluszki!!!

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-22, 12:32
przez Paula with Esta
Znow chce drugiego berna!! Fotki prześliczne... a co do psiaków... cud, miód i orzeszki ;D

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-23, 22:40
przez Natalia
Witam wszystkich!
Wybaczcie za to że długo nie pisalam, ale jest troche zamieszanie w domu i jednak Belką(Xafie) też trzeba sie zajmować ^^ Niedługo wstawie jej zdjęcia bo nasza dziewczynka już urosła i musze przyznać że jest bardzo pojętna. Umie juz siadać na komende i podawać łape hehe. W sumie to łapą macha cały czas i wiecznie by ją dawała w zamian za jakiś smakołyk albo pieszczochy ^^. Nie boi sie już wchodzić do budy chociaż nie śpi w niej więc trzeba bedzie zmienić miejsce tego mieszkanka. Hmm i co tam jeszcze no nie wiem Belka ma małe bitwy z naszym kotem, jej ulubiona zabawką jest miotła za ktorą gania po całym podwórku. Ma tez swoje ulubione miejsce pod choinka, niestety minusem jest to że wygniotła juz roślinki ktore tam rosna ;p i ogolnie mamy wiele śmiechu, ale ja mam też wiele siniaków i poobgryzanych miejsc bo nasza dziewczyna strasznie ale to strasznie lubi podryzać ludzi a szczegolnie mnie, ale za to nie gryzie innych rzeczy ;]

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-24, 11:29
przez Magda & Leyla
Natalko!-bardzo się cieszę że się odezwałaś.
Wiem jak to jest z maluchami i nie dziwie się że nie masz czasu pisać.
Wygłaskaj Bellę i utul ją od nas, proszę ;-)
Co do gryzienia-to minie i pozostanie kiedyś tylko wspomnieniem a rany i zadrapania.....zagoją się :-)
Jak tylko znajdziesz chwilkę wolnego czasu(jak mała zaśnie)to wklej jakieś jej zdjęcie-pewnie sporo urosła.
POZDRAWIAM

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-24, 11:34
przez Magda & Leyla
Wszystkim miłośnikom BERNUSIÓW "Nasza Radość"składa najserdeczniejsze życzenia
MAGICZNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA!!!
A naszym kudłatym pieszczochom.....tego co zimą uwielbiają najbardziej czyli ... duuuuuuuużo śniegu!

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-24, 12:21
przez Fusia
Kochani i ja z Tolenka oraz cala rodzina zycze Wam blogoslawionych, pelnych radosci swiat!

Tolka odbedzie dzisiaj dluga podroz do Warszawy i mam nadzieje, ze wytrzyma ;-)

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2008-12-29, 20:52
przez damcyk1
Ja z życzeniami się spóźniłem ,ale sylwestra życzę miłego...nie wiem co napisać:)))

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2009-01-04, 16:29
przez Natalia
Założyłam nowy wątek w galerii pasiaków ^^ ze zdjęciami Belki ;] zapraszam;]

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2009-01-04, 18:28
przez Mira
Wszyskiego najlepszego w Nowym Roku dla Mirkowych kuzynów :-D .Niech rośnie w siłę lubelski oddział bernomaniaków :mrgreen:

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2009-01-04, 20:10
przez Magda & Leyla
Dziękujemy za życzenia ;-)
Pozdrawiamy serdecznie ślicznego kuzyna!!!

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2009-01-06, 16:08
przez Magda & Leyla
Kilka dni przed Sylwestrem wróciła do naszego domu śliczna sunia XATI.
Odkupiliśmy ją od razu jak tylko dowiedzieliśmy się że nowa Pani suczki nie jest w stanie spełnić warunków umowy.
Wspomnę tylko że chodziło głównie o punkt umowy zabraniający m. in.krycia suczki dopóki nie będzie miała zrobionej hodowlanki. Nie rozumiem zachowania owej pani :evil: :evil: :evil: .Tym bardziej że podpisując umowę zaakceptowała ją. Szkoda gadać! Wszyscy pewnie domyślą się o co mogło w tym wszystkim chodzić. Szkoda tylko suczki. Ale na szczęście mała jest spowrotem z nami. Szukamy aktualnie nowego domku dla niej-tym razem kochającego na prawdę.
Dodam, że sunia jest przekochana. A oto ona:
Obrazek
Tu ze swoją ulubioną zabawką - piszczałką-kogutem:
Obrazek

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2009-01-06, 16:17
przez frappe
Ale śliczna ! Z jednej strony szkoda, że straciła dom, w którym już się zaaklimatyzowała i pewnie pokochała tą rodzinę, ale z drugiej strony dzięki Bogu wróciła z powrotem do Was a nie stała się maszyną rozrodczą... :roll:

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2009-01-06, 16:31
przez Halina
O to widzę, że sytuacja się powtórzyła jak u mnie. Co prawda ja małą odkupiłam ponieważ chodziło o dziecko właścicieli. O tyle lepiej. Moja wróciła w Nowy Rok do mnie.

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2009-01-06, 16:49
przez Hekate
Przepiękna, trzymamy kciuki za naprawde kochający domek :-D

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2009-01-06, 16:56
przez Magda & Leyla
Kochani, obawiam sie o to czy mała pokochała tamtą rodzinę skoro czuła sie tam niechciana.
Pani przyznała sie nam że w międzyczasie zakupiła sobie 1,5-roczną szczenną już suczkę bernenkę(nie skomentuję już tego) i Xatusia była jej najwyraźniej zbyteczna. Mam wrażenie że chodziło tylko o odzyskanie pieniędzy. :evil:
Nie wytrzymałam i odbierając sunię zadałam kilka pytań owej pani - ale aż wstyd pisać na forum tego co usłyszałam. W każdym bądź razie bardzo żałuję że zaufałam tej kobiecie oddając sunię w jej ręce.
Jednak pozory czasem mylą, tylko najgorsze że mała musiała przez to przejść.
Cieszy nas że mimo wszystko Xati jest radosna, wesoła i nie lękliwa(czego obawialiśmy się najbardziej odbierając ją).

Re: Szczeniaki w hodowli "NASZA RADOŚĆ"

PostNapisane: 2009-01-06, 17:01
przez Hekate
to dobrze że mała z tamtąd wróciła, twój tekst i tak wystarczająco świadczy o tamtej kobiecie :evil:
szkoda mi tylko tamtej drugiej berneńki :-(