Jeszcze jeden "Szczęściarz" na forum, witamy :)

[EOL]

Witam Wszystkich w imieniu swoim i 11 tygodniowego FADO (Voyager "Szczęście Ty Moje")

Miś jest z nami od początku czerwca, rośnie jak na drożdżach, gryzie najchętniej... hmm... wszystko A w szczególności to co głośne, piszczące, szeleszczące i dzwoniące. No i ma fetysz bosych stóp - musi natychmiast zatopić w nich swoje igiełki.
Ale za to je za trzech i błyskawicznie się uczy, już pięknie siada i przychodzi zawołany. :)
Prezentuje ogromne zamiłowanie do chodzenia na dwóch łapach - szafki, stoły i kanapy to kolejna pasja, z którą staramy się bezskutecznie walczyć.

Ogólnie - w pełni rozwinięte ADHD, mam nadzieję że kiedyś z tego wyrośnie i da się normalnie wymiętosić, bez narażania na utratę dłoni! ;)


Pozdrawiam wszystkich SZCZĘŚCIARZY, a oczywiście szczególnie ciepło Panią "Babcię" Wandę! :)
Ola

[Natalia i Galwin]

Oooo nasz młodszy braciszek
Witamy serdecznie i czekamy na więcej zdjęć

[Hekate]

Serdecznie witamy, ale super przywitanie i od razu z fotkami

[mary]

Witamy serdecznie Takie przywitanie z fotkami wszyscy lubią

[EOL]

Dzięki za ciepłe przyjęcie!
Na deser jeszcze jedno zdjęcie naszego "aniołka" - jak go wieźliśmy "od mamy" do nowego domu na początku czerwca, to się ułożył i tak przespał z małymi przerwami 4,5 godziny jazdy :D
Teraz albo sypia właśnie w takiej pozycji albo na brzuszku z wyciągniętymi na prosto tylnymi łapkami, udając "skórę z niedźwiedzia"...

[Drixon]

witamy Berno-dzidzię z Pańciostwem na forum mały szczęściarz śliczniasty

[Boyowa]

Witamy serdecznie

[starter1]

Witamy "szcześciarza".

[daria]

Witamy Was wszystkich szczęściarze

[annasm]

Witamy!

[iwona_k1]

Witamy!To ADHD to jakieś najbliższe dwa lata potrwa

[katarina1]

Witamy

[Apcik]

witamy

[EwaM]

witamy

[marzena]

Witamy szczęściarza z pańciostwem

[mat]

Witamy misia bernisia i właścicieli.

[Wanda]

O witajcie, cześć mały gryzoniu fajnie że jesteście na forum.

[kovu55]

witamy maluszek - sama słodycz

[agapi]

Witajcie:) nie chcę Was martwić ale to ADHD to chyba wrodzone:P u nas nadal z nim walczymy:)

[EOL]

Tak się zastanawiam, czy tylko my z miotu "V" tu dotarliśmy...? Fajnie byłoby usłyszeć coś o "starszych" (bo Voyager był najmłodszy z miotu ) braciach i siostrach naszego szczęścia. :D